“Nothing is impossible, the word itself says 'I'm possible'!”
Audrey Hepburn

Wednesday, October 29, 2014

sposoby na demakijaż/ ways of removing make-up

Witam Was na moim blogu.
Tematyką tego bloga będą głównie kosmetyki, pielęgnacja oraz zdrowie żywienie. Będziecie mogły również przeczytać tu o pielęgnacji i zwyczajach w innych państwach oraz innych ciekawostkach związanych z kulturą. Mam nadzieję, że chociaż część z Was znajdzie tu coś dla siebie.

Welcome to my blog
The topics of this blog will include mainly cosmetics, beauty care and healthy diet. You will also be able to read about beauty care and traditions in other countries and discover other interesting facts about culture. I hope that at least a few of you will find something interesting for yourselves here.


Postanowiłam mój pierwszy post poświecić rożnym sposobom na zmycie makijażu. Jako że mam mieszaną i wrażliwą cerę skłonną do podrażnień i alergii, miałam już mnóstwo ''romansów'' z rożnymi kosmetykami do demakijażu. Chciałabym pokrótce porównać rożne metody i produkty, które niedawno miałam szansę stosować.

I decided to dedicate my first post to different ways of removing make-up. Since I have combination and sensitive skin prone to irritation and allergies, I have had several ''affairs'' with different make up removal cosmetics. I would like to briefly compare methods and cosmetics that I've recently had a chance to use.



1. LOTION - Biotique Bio Berberyy – Refreshing Cleanser





Lotion do zmywania makijażu z wykorzystaniem ajurwedyjskiej receptury. Dla tych nieznających pojęcia ajurwedy, jest to najstarszy system leczniczy zapoczątkowany w starożytnych Indiach. Zasady ajurwedy coraz częściej używane są także przy produkcji kosmetyków, gdzie opiera się skład o zioła. Więcej o Arujwedrze napiszę w kolejnych postach.

Z niektórymi składników użytych w produkcie Biotique nigdy wcześniej nie miałam styczności. W produkcji wykorzystano takie składniki jak berberys, czerwone drzewo sandałowe, kozieradka (dotąd używałam jej jedynie do pielęgnacji włosów), olej migdałowy.

Lotion ma przepiękny, bardzo ziołowy zapach, jednak dla niektórych może się on okazać zbyt intensywny. Ja akurat bardzo lubię wyraźne zapachy, choć zdaje sobie sprawę z tego, że często składniki zapachowe mogą uczulać. Na szczęście nie jest tak w przypadku tego kosmetyku.

Zazwyczaj wylewam ilość produktu wielkości orzecha włoskiego i nakładam na twarz wykonując delikatny masaż. Zmywam wodą bądź płatkami kosmetycznymi. Lotion nie pieni się, pozostawia twarz odżywioną, oczyszczoną i nawilżoną, nie zostawia tłustej warstwy na twarzy.

Niestety nie nadaje się do demakijażu oczu, ponieważ trochę szczypie. Kolejną wadą jest średnia wydajność, jednak myślę, ze ze względu na interesujące składniki i zapach jest wart wypróbowania.


Lotion for make-up removal with ayurvedic recipe. For those who are not familiar with the concept of Ayurveda: it is the oldest treatment system that goes back to ancient India. The principles of Aurveda are starting to be used in the production of cosmetics, where its ingredients are based on herbs. You will find more about Ayurveda in the following posts.

I came across some ingredients for the first time. In production several herbs were used such as berberys, red sandalwood, fenugreek (till now i had used it only for hair tratment), almond oil.

Lotion has a beautiful scent, however, it can appear to be too intensive for some people. I am very fond of strong scents, although I realize that sometimes fragrance can cause allergies. Luckily it is not the case when it comes to this cosmetic.

Usually I use the amount equal to the size of a wallnut, I apply it on my face and make a delicate massage. I wash it with water or remove it with cotton pads. The lotion does not foam, it leaves the skin nourished, clean and hydrated, it does not leave a greasy film on face.

Unfortunately it is not apropriate for the removal of eye make-up, as it makes eyes a little bit itchy. Another drawback is its small efficiency , however in my opinion it is worth trying because of the interesting ingredients and the scent.



2. OLIWKA / OLIVE


                                                 zdjęcie z ziaja.com

Ziaja, liście zielonej oliwki - oliwka do mycia ciała, twarzy i dłoni. Bardzo lubię wielofunkcyjne kosmetyki, więc od razu zainteresowałam się tym produktem.

Jest to kosmetyk z nowej, jubileuszowej serii Ziaja. Nadaje się jako alternatywa dla klasycznej metody OCM. Pozostawia skórę nawilżoną i uspokojoną. Można go również używać w czasie kąpieli (należy wlać 2-3 nakrętki produktu).

Jest idealny do skóry suchej ale będzie tez dobrym rozwiązaniem dla skory normalnej i mieszanej potrzebującej dodatkowej dawki nawilżenia i natłuszczenia. Delikatnie się pieni i jest bezwonna. W moim przypadku sprawdza się, bardzo dobrze zmywa makijaż, często po jej użyciu odpuszczam sobie krem. Myślę, że przyda mi się szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy chłodne powietrze daje się mojej cerze bardzo we znaki.


Ziaja, leaves of green olive – olive for body, hands and face wash.

I really like multifunctional cosmetics, so I immediately became interested in this product.

It is a cosmetic from new, jubilee series of Ziaja brand. It is suitable as an alternative to a classic OCM method. It leaves the skin hydrated and soothes. It is also great for bath (use 2-3 bottlecaps of the product).

It is ideal for dry skin, but it may also be a good solution for a normal to combination skin that needs an extra amount of hydration and lubrication. It foams a bit and is fragrance-free. It does work for me, it removes make-up effectively, usually I skip the face cream after using it. I think it will be suitable in the period of autumn/winter, when cold air is a real burden for my face.


3. WODA MICELARNA/ MiCELLAR WATER - LE'MAADR.




LE'MAADR - Łagodząca i nawilżająca woda micelarna do demakijażu 

Z reguły nie jestem fanką płynów micelarnych, wolę bardziej kremowe produkty do demakijażu. Znalazłam go jednak w październikowym pudełku BeGlossy i postanowiłam dać jej szansę. Używam go jedynie do demakijażu oczu, ponieważ nie radzi sobie ze zwykłym podkładem, co również negatywnie wpływa na wydajność produktu. Myślę, że bardziej sprawdzi się do odświeżenia twarzy w ciągu dnia, kiedy nie mamy na sobie makijażu lub mamy bardzo lekki (krem BB/CC), bądź w łagodzeniu podrażnień po depilacji.

Dużym plusem jest krótki skład i sok z aloesu na drugim miejscu w składzie.


LE'MAADR - Soothing and moisturizing make-up remover micellar water.

I am not a big fan of micellar water, I prefer more creamy products for make-up removal. However, I found it in the October edition of BeGlossy box and decided to give it a try. I use it only for removal of eye make-up since it doesn't really remove foundation, which also negatively affects its efficiency. I think it will be good for refreshing the face during the day, when we are not wearing make-up or we have very light one (BB/CC cream) or in soothing the irritation after depilation.



The plus is a short ingredient list and aloe juice on the second place on the list.


4. Rękawica Glov/ Glov product



Początkowo byłam sceptyczna do koncepcji usuwania make-upu przy pomocy kawałka materiału i wody, mimo to postanowiłam go przetestować. Muszę przyznać, że faktycznie daje sobie radę z zarówno makijażem dziennym, jak i wieczorowym. Polemizowałabym jednak z zapewnieniem, ze jest to szybsza alternatywa dla standardowego demakijażu, po użyciu musimy jeszcze rękawice uprać. Według producenta najlepszym rozwiązaniem jest użycie mydła hipoalergicznego. Rękawice należy wymienić po 3 miesiącach, gdyż po tym okresie traci swoje właściwości.

Jest to idealny produkt dla osób o bardzo alergicznej cerze lub osób często podróżujących, zabiera mało miejsca i nie będzie stanowił problemu na lotniskach.

Produkt Glov istnieje również w większej formie, w kształcie ręczniczka.

At first I was quite scepitcal about the idea of removing make-up with just piece of material and some water, nevertheless i decided to give it a try. I have to admit that it really works both with daily and evening make-up. However, I would argue with the assumption that its a qicker alternative to strandard make-up removal, after its usage we have to clean it straight away. According to the producer the best way to clean it is to simply use hipoalergical soap. The glove shold be replaced after 3 months since it loses its qualities after this period.

It is a perfect product for people prone to skin allergies or the ones who travel a lot since it takes little space and won't be a trouble at the airports.



Glov product is also available in a bigger size of a small towel.



A jaki jest Wasz ulubiony i najbardziej skuteczny sposób na demakijaż?

What is your favorite and most effective way of removing make-up?



3 comments:

  1. Jako zagorzała fanka miceli powiadam - MICEL Z GARNIERA FOREVER!! I mean jak na razie to chyba jedyny płyn, który nie podrażnia mi oczu i w miarę dobrze radzi sobie z moim makijażem. Od jakiegoś czasu chcę spróbować osławionej Biodermy, ale jak widzę jej cenę to mi się odechciewa. O rękawicy pierwszy raz słyszę, ale jakoś ten sposób do mnie nie przemawia.

    ReplyDelete
    Replies
    1. używałam Biodermy i muszę przyznać, że jest na równi z biedronkowym płynem micelarnym : P zmywa dobrze makijaż i tyle

      Delete
  2. Podobaja mi sie Twoje sposoby i produkty do demakijazu. Ja uzywam mleczka nawilzajacego i oczyszczajacego, z firmy be beauty, ktore kupilam w biedronce i jestem z niego zadowolona, gdyz spelnia swoje podstawowe funkcje ;) czekam na kolejne posty :)

    ReplyDelete